Na urodziny najlepszym prezentem dla mnie są książki kucharskie, które uwielbiam.
Jest jeden taki przepis, którego w książkach nie znalazłam. Nie pamiętam gdzie go dorwałam. Łatwy do zapamiętania.
Tyle samo mąki, jajek i mleka i trochę tam proszku do pieczenia ( ja nie daje).
Jak dużo wszystkiego to zależy od ilości jedzących: Na 6 osób daję:
4 szklanki mąki
4 szklanki mleka
4 jaja
Oczywiście mikserem mieszam. I na patelnie. Dodatki to sprawa odrębna, indywidualna. Dżem, konfitury, nutella...
Oczywiście mikserem mieszam. I na patelnie. Dodatki to sprawa odrębna, indywidualna. Dżem, konfitury, nutella...
Wyjść muszą.
Autor: Hanka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz wyczekiwany i mile widziany:)