Pumpkin Spice Latte

Znacie tę kawę? Jedyną w swoim rodzaju dyniowo-korzenną, na kilometry aromatyczną i najbardziej jesienną, jaką człowiek zdołał stworzyć? Nie? No to TO jest skandal. Nic, tylko zrobić jeszcze dziś. Póki promocja na dynię trwa.

Wiatr dziś pomiata liśćmi, jakby się na nie wściekł, że to już niebawem koniec jesieni i one już takie nieciekawe, szaro-bure i poskręcane. Hulał dziś od samego rana, aż się doigrał i przyplątał się deszcz ze śniegiem. Zrobiło się niebywale uroczo. Aż się wzdrygnęłam, patrząc przez okno.

Gdyby człowiek mógł, nie wychylałby nawet nosa z domu. Ale tak się nie da. Za to kiedy nadchodzi upragniona chwila relaksu - dla niektórych dopiero wieczorem - można z gotowym, przygotowanym wcześniej sosem zrobić sobie lekką latte. Jeśli z jakiegoś powodu nie pijasz kawy, polecam mleko z syropem. Tylko koniecznie podwójna ilość syropu!

pumpkin spice latte
/inspirowane przepisem Asi z Kwestii Smaku/

 

s k ł a d n i k i (1 porcja):

- 3 łyżki syropu korzenno-dyniowego*

- ok 50 ml espresso

- 200 ml mleka

w y k o n a n i e:

1. Świeżo mieloną kawę zaparzyć bardzo gorącą (lecz nie wrzącą!) wodą. odczekać 3-4 minuty.

2. Dodać syrop. Wymieszać

3. Wlać lekko spienione, mocno ciepłe mleko. samej piany nie powinno być dużo. Posypać cynamonem.

*syrop dyniowo-korzenny (pumpkin spice)

 

s k ł a d n i k i:

- 1/2 szklanki wody

- 1 łyżeczka imbiru w proszku

- 1 łyżeczka mielonego cynamonu

- 1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej (najlepiej świeżej)

- 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią

- 1 łyżka masy kajmakowej rozrzedzonej kilkoma łyżkami mleka (w oryginale: 1/3 szklanki mleka skondensowanego, słodzonego)

- 1/4 szklanki purée z dyni – może być poprzez jej upieczenie w całości lub uduszenie już pokrojonych kawałków, po czym zmiksowanie.

w y k o n a n i e:

1. W garnku wraz z wodą umieścić przyprawy i cukier. zagotować, po czym na małym już ogniu gotować ok. 5 minut. po tym czasie odstawić na kwadrans.

2. Zlać odstany syrop do garnuszka przez gazę na sitku. Syrop powinien być jak najbardziej klarowny.

3. Do syropu dodać rozrzedzoną masę kajmakową (mleko skondensowane), dobrze wymieszać.

4. Dodać purée z dyni. Zmiksować dokładnie.

przechowywać w lodówce.

U mnie, jak widać, syrop bardziej przypomina musztardę i ma rustykalne grudki. nie przeszkadza mu to być absolutnie obłędnie pysznym.

Polecam zapasteryzować syrop. Wówczas można się nim cieszyć jeszcze długi czas.

Smacznego!

PS. Przepis dostępny na blogu walka w kuchni